Przesiadamy się do auta elektrycznego – co od razu zwraca naszą uwagę?
Jeżeli do tej pory jeździłeś głośnym samochodem benzynowym lub klekoczącym dieslem. To zobacz co zwróci Twoją uwagę przy pierwszej przejażdżce autem elektrycznym.
1. Cisza
Uruchamiając pierwszy raz samochód elektryczny do naszych uszu dobiegnie dźwięk, no właśnie żaden i to jest najpiękniejsze. Wsiadamy, naciskamy przycisk, dostajemy potwierdzenie, że auto jest gotowe do jazdy i już. Nie ma dźwięku rozrusznika, brzęczenia, buczenia, klekotania. Oczywiście jak odpalamy 6.0L V8, to chcemy słyszeć ten ryk, ale raczej na co dzień takim autem nie jeździmy. Cisza w aucie miejskim jest wskazana.
2. Drgania
Może brzmi, to śmiesznie, jednak auto elektryczne, a w zasadzie jego silnik, nie generuje żadnych wibracji. Wydaje się to błahy problem, ale czy jest tak na pewno. Miałem okazję rozmawiać z kilkoma kierowcami taksówek, którzy przesiedli się na Nissana Leaf. Po jeździe samochodem elektrycznym kilka godzin, nie odczuwają aż takiego zmęczenia jak po jeździe autem spalinowy. Za powód podawali mikro wibracje od silnika spalinowego. Widocznie, nasze organizmy niezbyt sobie z nimi radzą.
3. Przyspieszenie
Auta elektryczne (w większości przypadków) mają niesamowite przyspieszenie od 0. Wynika to z faktu, że cała dostępna moc jest osiągalna od zera obrotów i przez cały czas jest taka sama. Nie trzeba czekać aż silnik się rozgrzeje czy też wkręci na obroty. Możemy korzystać z zapasu mocy przez cały czas.
4. Ogrzewanie
Ile razy zdarzyło się zimą, że ogrzewanie zaczęło działać, a my już dojechaliśmy do celu? W elektryku ogrzewanie działa natychmiast. Używana jest zwykle do tego pompa ciepła wspomagana przez elektryczną grzałkę. W kabinie jest ciepło natychmiast. Niestety wiąże się to ze spadkiem zasięgu w pojeździe.
5. Zasięg
Tutaj wygrywa auto spalinowe. Niestety w aucie elektrycznym na dzień dzisiejszy jesteśmy skazani na jazdę tylko tam gdzie będzie dostęp do ładowarki. Oczywiście auto można naładować z gniazdka, jednak trwa to zwykle kilka godzin. Większość samochodów elektrycznych stworzonych jest do jazdy miejskiej i podmiejskiej. Dla miłośników długich tras nadal zostają auta spalinowe.
6. Cena
Tak, nie oszukujmy się, auta elektryczne są droższe i to zauważalnie. Oczywiście ich eksploatacja jest tańsza. Jednak kiedy to się zwróci? Można przeczytać tutaj
To tylko kilka cech które zwrócą naszą uwagę przesiadając się do auta elektrycznego. Warto spróbować i samemu ocenić co jest dla nas lepsze. Coś jeszcze zwróciło Twoją uwagę ? Śmiało pisz.
Sprawdź również Używany Nissan LEAF
