Niedługo może nastąpić era elektrycznych aut
Już dzisiaj są w zasięgu, ale nie są jeszcze wszechobecne. Może niedługo się to zmienić, „Bloomberg New Energy Finance” przewiduje – rok 2025. Wtedy niektóre modele samochodów elektrycznych mogą być tańsze niż ich spalinowi konkurenci.
Jak to się może stać? Kluczowy element auta elektrycznego to akumulator litowo-jonowy. Staja się one co raz tańsze. Analitycy podejrzewają, że to w zupełności wystarczy aby cena aut napędzanych energia elektryczną zaczęła spadać.
Są to tylko przypuszczenia, oczywiście nadchodzi rewolucja w branży samochodów elektrycznych, ale może ona nie przyspieszać aż tak szybko jak nam się wydaje.
Naukowcy ostrzegają, jeżeli cena auta elektrycznego ma spać poniżej ceny samochodu spalinowego, koszt zestawu akumulatorów powinien cały czas spadać. Ceny lit oraz innych komponentów mogą w przyszłości wzrosnąć. Oczywiście przy produkcji na ogromną skalę można obniżyć koszty. Już teraz Chiny robią wszystko aby stać się liderem w produkcji pojazdów elektrycznych.
Chiny już ogłosiły zakaz używania aut spalinowych w niedalekiej przyszłości. Francja i Wielka Brytania również zapowiedziała wycofanie auta spalinowych już w 2040r. Jest to sygnał mocnego zaangażowania się tych krajów w alternatywne formy transportu.
Jeżeli samochody elektryczne rzeczywiście staną się podstawowym środkiem transportu, kraje będą potrzebowały dużej i wydajnej sieci ładowania aby zaspokoić potrzeby swoich mieszkańców. Kiedy samochody spalinowe stały się popularne, zaczęły pojawiać się stacje benzynowe, najpierw miastach potem w mniejszych miejscowościach, ostatecznie docierając do najbardziej odległych miejsc. Rozlokowanie stacji przez długi czas było przypadkowe, ale teraz mamy świadomość że gdzie się nie udamy , prawie na pewno nie zabraknie nam paliwa. To samo musi wydarzyć się w sieciach ładowania.
Chiny mają już około 150 000 punktów ładowania, USA 16 000. Czy to dużo? W Polsce jest blisko 25tys dystrybutorów z paliwem. Pekin planuje zwiększyć sieć stacji ładowania, aby sprostać wymaganiom 5 milionów aut elektrycznych do roku 2020. Jednak, czy zwiększenie liczby stanowisk jest wystarczające. Do ładowanie kilku pojazdów jednocześnie niezbędna jest duża moc przyłączeniowe. Nie wszystkie miejsca są w nie odpowiednio wyposażone.
Nawet najfajniejszy, najtańszy model auta elektrycznego nie przekona ludzi, jeżeli nie będą wiedzieli gdzie mogą go szybko naładować.